według siwowłosych uczonych
nie ma dwóch linii w pełni równoległych
każda myśl musiała wpaść do głowy
pędząc wypadkową olbrzymich sił kosmicznych
i każde najmniejsze żyjątko ma szansę poruszyć jęczącym lodowcem
według siwowłosych uczonych
nie można powiedzieć z całą pewnością
czy patrzymy czy jesteśmy patrzeni
ja wiem że łza zawsze spada w kierunku serca ziemi
i że myśli to prześwity boga przez dziury w głowach
może naiwnie
może wygodnie
ale nie ukrywam mojego strachu
że łzy mogą spadać do nieba
że niebo w którym zatoną nie mieści w sobie boga
bo moim dumnym nazwiskiem mocą uniesionym czołem
jest zachwyt w jaki wpadam na widok chmur straszliwie zimnych
i jęk którego nie powstrzymam gdy zobaczę śmierć pajączka
i moją gładką otwartością jest dłoń wierzchem do góry
gotowa na przyjęcie zimnego deszczu i poddanego wiatrowi motyla
bo taki sobie wybrałem dzień i zmierzch którego nie będzie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz