sześć guzików

nawlekam guziki
te przezroczyste
sztuk sześć
to bez ciebie
jeden zielony
bo tak mi wtedy

lecz to sen
i to krótki
jakieś pół metra

w końcu pęknie i się skończy
wysoka nuta twojego zapachu
i dwuliterowy wyraz twarzy

ty

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz